Na zdrowie! Woda strukturalna- przepis!

ZDROWIE i URODA

"Człowiek orkiestra" z drugim "człowiekiem orkiestra"  postanowili, że raz w tygodniu będą zamieszczać post, który dotyczyć będzie tematu "zdrowie i uroda".  Jak niektórzy czytelnicy tego bloga wiedzą, Gerard jest fanem zdrowego stylu życia - głównie w teorii :-)
Ciekawostki opisane na blogu jednak są przez nas w domu stosowane, a nie tylko z teorii znane.  Dzisiaj inauguracja!
"Człowiek Orkiestra 1" i "Człowiek Orkiestra 2"

WODA STRUKTURALNA
dla żółtodziobów :-)
Można by  wypisywać zawiłe definicje na ten temat, ale postanowiłam napisać to najprzystępniej jak się da. Woda strukturalna występuje we wszystkich żywych organizmach, od roślinek przez zwierzęta aż do ludzi. Taka właśnie woda utrzymuje całe towarzystwo przy życiu. Znajdziemy ją także w lodowcach i niektórych źródłach jak też w sokach ze świeżo wyciśniętych owoców i warzyw.

Niestety okazuje się, że woda jaka płynie z naszych kranów, przegotowana czy nie, woda mineralna na półkach sklepowych, a nawet filtrowana przez najdroższe urządzenia NIE jest wodą strukturalną. Organizm zamiast czerpać z niej siłę, najpierw musi stracić sporo energii by tę niedoskonałą wodę zamienić w strukturalną.
Niektóre korzyści picia wody strukturalnej

- dodaje człowiekowi energii
- szybko przenika do każdej komórki odżywiając ją i nawadniając (koniec  z suchą skórą - gładka skóra, zmniejszenie zmarszczek) 
- przemywanie nią twarzy dodaje cerze świeżości
- szybciej wypłukiwane są z człowieka toksyny
- usprawnia prace wszystkich organów 

Jak przygotować sobie wodę strukturalną w domu? 
(jeden ze sposobów) 

  1. Nalewamy zimną wodę (najlepiej filtrowaną) do garnka który przykrywamy pokrywką lub talerzem.
  2. Wstawiamy do zamrażalnika lub zamrażarki na około dobę. 
  3. Po ok 24 godzinach wyciągamy.  Może być troszkę wody niezamarzniętej. Tym lepiej.
     
  4. Ustawiamy gorący strumień wody z kranu, który kierujemy na środek bryły lodu w garnku.
  5. Zacznie wytapiać nam się zagłębienie. Oblewamy garnek z zewnątrz gorąca wodą by bryła lodu "wyszła" z garnka.
  6. Trzymając bryłę w dłoniach strumień kierujemy na środek spodniej części bryły do czasu aż wytopi się otwór na wylot. 
     
  7. Z bryły lodowej powstaje jakby mini opona z lodu, którą opłukujemy z każdej strony.  
  8. Naszą zdrowotną oponkę wkładamy do naczynia szklanego lub glinianego czekając aż się roztopi. Można systematycznie popijając w trakcie wytapiania. 
  9. Właśnie powstała woda, która pokocha Twój organizm! Możesz pozytywnymi myślami dodatkowo ją na-energetyzować.
  10. Na zdrowie! 
  11. Ps. Wodę należy pić do pół godziny przed posiłkiem lub od 2 godzin po posiłku. 
 
 Dbajmy o swój "ziemski pojazd" naszej duszy, boskie ciało,  by  nie cierpiało z powodu wyniszczającej suszy. Prawidło "zatankowany wóz" będzie mknął autostrada życia, podziwiał krajobrazy, bo nie będzie musiał martwić się migająca kontrolką rezerwy :-) 
Mrozimy wodę! 

Pozdrawiamy tym razem razem :-)
Maja i Gerard


Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

5 pomysłów na prezent od WyszywAnki!

Obraz
Prezent z pomysłem? Ania przychodzi z pomocą. Prezent od Ani zachwyci każdego. Wybrałam rękodzieło Ani, bo ujęła mnie swoją wytrwałością i działaniem z pasją. Cokolwiek zamówicie, będzie zrealizowane z pomysłem,  ale i serduchem! A oto i ona: Prezent - pomysł pierwszy.  Torebka. Torebka "handmade" z pewnością sprawi każdej właścicielce radość. W końcu jest szansa, że ten model jest niepowtarzalny. Prezent - pomysł drugi.  Podstawki z wybraną dedykacją. To ciekawy pomysł, który z odpowiednią kolorystyką i napisem może pasować na każdą okazję. Prezent - pomysł trzeci. Pluszak. Przytulanka. Pluszaczek to świetny prezent dla maluszków, ale nie tylko. Czyż nie dostajemy pluszaków, gdy jesteśmy już nieco większymi dziećmi? Taka spersonalizowana maskotka może być ulubioną pamiątką na lata. Prezent - pomysł czwarty.  Koszyczek. Idealny na drobiazgi.  Choć tak sobie myślę, że Ania stworzyłaby i kosz na większe "drobiazgi" w razie potrzeby.  Prezent - pomysł piąty. S...
Czytaj więcej

Rusz dupę ;-)

Obraz
Witajcie Cudni Ludzie i od razu na wstępie obejrzyjcie filmik w FATALNEJ jakości, ale za to pełen RADOŚCI  ! Marzenia się spełnia jak się tylko chce! Kocham! Projekt na półmetku, czas więc podsumować. Już "wyżebrałam" od przyjaciół, znajomych  i nawet nieznajomych, którzy docenili mój pomysł pieniążki na wydanie tomiku i wczoraj do mnie dotarł oraz na jedno ze szkoleń, które już opłaciłam!  Super!!!!! Poniżej próbki mojego CUDEŃKA ,które powstało też dzięki Waszemu wsparciu!  Podążaj za marzeniami, wyobraź sobie, że one już się zrealizowały i sprawdź czy to wywołuje uśmiech twego serca. Jeśli tak, to pamiętaj, że dla takich marzeń, takich pasji nie ma ograniczeń! Zrozumienie tego i "ruszenie dupy" z tzw. strefy komfortu, która często wcale nie jest komfortowa nie jest łatwa i wymaga pracy i systematyczności. Wiem to, bo sama się tego uczę. Wiem, że warto działać i zrobić chociaż jeden malutki kroczek, bo wtedy zmienia się punkt widzenia i perspektywy....
Czytaj więcej

I tak w kółko - certyfikaty w szufladzie.

Obraz
 Okruszki moje i nie tylko moje.  i tak w kółko   w niepewności zanurzając się swojej odkrywasz lęki dusisz marzenia wstydzisz się wstajesz       uciekasz lecisz spadasz ugrzęzłaś umierasz w niepewności zanurzając się swojej Strach i wstyd to dwaj najwięksi wrogowie szczęścia i spełnienia. Taki wiele lat temu popełniłam krótki utwór na ten właśnie temat. Wrócił znowu. Ileż to już razy próbowałam coś zmienić? Ile szkoleń zrobiłam? Wstyd (znowu!) się przyznać, ale mam mnóstwo różnych certyfikatów w szufladzie, mam też na koncie szkolenia opłacone i nieukończone. Nie podołałam. Wstyd czasem nawet pomyśleć,że znowu chcę coś zacząć, próbować na nowo odkryć to, czym powinnam się zajmować.Wiem, co mnie ożywia i postaram się pójść tą właśnie ścieżką. Trochę trzeba będzie się powspinać w drodze po nowe umiejętności. Kocham pracę z ludźmi, ale na wypadek, gdyby system mnie nie chciał, bo nie jestem pokorna, nie umiem zgodzić się na c...
Czytaj więcej